Tuning generalny, EMU

Wiesz Gryzzli, twoje teorie na temat genezy powstawania jakichś silników mało mnie interesują. Równie dobrze mogę pooglądać "z archiwum X" Silnik B20F to zwykły silnik ze stajni Reanult i tam został zaprojektowany, stworzony a następnie montowany był w renówach do lat 2006 czy 2008.
A dlaczego Volvo nie dało większej mocy? Z lenistwa i niskiego budżetu na przebudowę silnika. B18FT w stosunku do 1.7 wolnossącego został jedynie odprężony i (zakładam że na wszelki wypadek) wstawiono natrysk na denka tłoków. Może, z naciskiem na może, wstawiono wytrzymalsze zawory, ale nie sądzę by tak faktycznie było.
Co do wydajności sprężarek to jeszcze kwestia silnika do jakiego zostanie taka sprężarka zastosowana. B20F ma już nominalnie więcej mocy od B18FT ze zdjętą turbiną i nie potrzeba doładowywać go tak bardzo, żeby osiągnąć większą moc.
B18FT jest również w stanie wytrzymać dużo więcej niż te 160 koni, ale to już wymaga zmiany sterownia i turbiny.
Nie odpowiedziałeś na pytanie, bo odpowiedzi nie znasz. Nie wiesz czym tak na prawdę różnią się silniki turbo od wolnossących, nie rozumiesz zasady ich działania ale piejesz wszem i wobec że to zupełnie inne silniki i nie można do wolnossących zakładać turbo, bo są "nieprzystosowane". I tylko ty sam jeden wiesz co masz na myśli.
Kończę już dyskusję bo nie ma ona najmniejszego sensu.

Post został pochwalony 0 razy

	kwaku85 napisał:
	Wszystko możliwe. A w czym był problem u Ciebie?

komputer z 1,7 nie ogarniał 2,0 palił ale kultura pracy jakby nie z tego wieku i poprzedniego generalnie kupa poczytaj mój wątek o samochodzie "majkel upiór..."

A co do tego wielkiego OT to skończcie pieprzyć bo wychodzi z tego że jesteście wielkimi teoretykami którzy samochody tylko na prospekcie widzą.
Troszkę pokory i nie teoretyzować tylko pisać o tym co zrobiłem a nie co chcę zrobić.

Post został pochwalony 0 razy

Ała, bolało.

A tak na marginesie- pomogła zmiana eepromu na 2.0, czy coś jeszcze robiłeś? Sterowniki w 1.7 i 2.0 są identyczne?

Poza tym ja przekładam 2.0 do 1.7 Turbo, nie do 1.7 wolnossącego. Ale silnik mimo wszystko powinien u Ciebie działać. Dziwy, Panie, dziwy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwaku85 dnia Wto 17:56, 12 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz

	kwaku85 napisał:
	..B18FT jest również w stanie wytrzymać dużo więcej niż te 160 koni, ale to już wymaga zmiany sterownia i turbiny..

to juz wielu udowodnilo.. przy odpowiedniej wiedzy i narzedziach, FT idzie lekko do 200KM, tylko jest jeden maly problem..
480 z taka moca jest ABSOLUTNIE poza kontrola na drodze, nie wspominajac juz o wystartowaniu tego auta z 0km/h.. takze wszystko powyzej 170/180KM jest tylko sztuka dla sztuki i udowodnieniem swoich zdolnosci mechanicznych/elektronicznych w zakresie usprawniania jednostek napedowych..

nadal jednak obserwuje z zainteresowaniem poczynania kwaka, w wielu miejscach (nie wszystkich) zgadzajac sie i czekajac na efekty..

Post został pochwalony 0 razy

	irbis napisał:
	(nie wszystkich)

A rozwiń

Poważnie, ma ktoś pytania czy zastrzeżenia to pisać, czasem nawet najdziwniejsze pytanie potrafi wprawić w zadumę i w porę zmienić tor prac nad projektem.

Zasięgłem języka w sprawie tematu korozji, bo osobiście niewiele miałem wspólnego z autami z takim sterowaniem i faktycznie swap w silnikach działających na MAPie, szczególnie z tamtego okresu jest ciężki do wykonania bez narzucenia zmian w mapach bazowych sterownika (mały zakres adaptacji w tych komputerach) lub oszukania samego MAPa. W samochodach z przepływomierzem tego problemu nie ma, przepływomierz podaje dokładną ilość powietrza w silniku i sterownik ustala dawkę paliwa korygując wskazaniami z Lambdy. Powinno się udać.

Co do mocy i wagi auta to fakt, samochód ledwie będzie trzymał się drogi. Sprint to będzie walka z asfaltem i kierownicą, ale jak już powiedziałem- czasem tylko depnę dla fanu, na tor jeździł nie będę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwaku85 dnia Wto 19:22, 12 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz

Kwaku juz za kilkanascie dni mija 2 lata odkąd posiadasz to volvo .Chce Ci się przypomnieć odnośnie naszego honorowego zakładu o butelkę Jacka .Proponuje Ci albo przyspiesz prace przy renowacji tego volvo albo po prostu bądź honorowy i z początkiem września prześlij mi tego Danielsa Smile

Post został pochwalony 0 razy

Nie rozumiem. Chłopak robi sobie projekt, chce uturbić silnik wolnossący? To niech turbi. Takie zabiegi to nie jest czarna magia nie do zrobienia, wbrew przeciwnie... znam conajmniej jedną osobę, która to zrobiła i kilka, które wiedzą jak to robić tylko się z tym nie babrają bo prościej jest zrobić swap na turbo niż turbo wstawiać.
Wyjdzie? Świetnie, nie wyjdzie? Trudno zakatuje 2.0, wyda trochę pieniędzy i tyle.
Po ch*j robić z tego taki dramat?
Kibicuję mocno, na zewnątrz XX wiek, wewnątrz XXI - brzmi dobrze, nietuzinkowo i przede wszystkim to powinno się gościa wspierać, że mu się chce TAKIE rzeczy robić z tym samochodem a nie próbować na siłę hamować bo się nie da, bo nie i dupa.

Post został pochwalony 0 razy

Michalku ale mój wpis nie był o tym po co to robi autor tego wątku i czy mu wyjdzie czy nie ? Kwaku kiedyś się ze mną założył i to było po prostu przypomnienie tego zakładu .

Post został pochwalony 0 razy

Wez kur Kwaku rob robotę my sie reszta zajmiemy!!!

Post został pochwalony 0 razy

Chwilę mnie nie było, sporo spraw mam na głowie, firma itp. Co do projektu to utknąłem z wyżej wymienionego powodu. Silnik jest, warsztat jest, czasu"ni ma". Ostatnio zakupiłem komplet uszczelek do silnika bo czeka mnie zrzucenie misy do nawiercenia spływu oleju. Nawet pisałem na volvoforum czy ktoś nie posiada kompletu kolektorow do B18ft, chciałem przygotować je do szybkiego "swapa", zamiast zdejmować swoje i dopiero się zastanawiać. Na razie brak odzewu. No i magistrale wodną i olejową potrzebuję do turbo. Reszta to już tylko formalność (tak myślę). Będę musiał wstrzymać zabawę ze sterownikiem, tu jest sporo zabawy z kablami i ustawieniem, ale kiedyś będę to musiał i tak zrobić (chodzą słuchy że mnie PIS do miasta nie wpuści bez odpowiednich norm spalin Very Happy

)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio miałem dosyć mocny dzwon krokodylem, wiec sytuacja zmusiła mnie do rozbiórki auta. Jedynym plusem całej tej sytuacji jest to, że projekt może ruszyć do przodu.

Zacznijmy więc Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać silnik został już wyjęty, kołyska oraz wahacze poszły do piaskowania i malowania proszkowego. Wstępne przymiarki po części ucieszyły mnie, po części rozczarowały. Ogólnie przekładka silnika B18FT na B20F(T) (tak go umownie nazwijmy) jest plug&play. W silnikach są pewne różnice, szczególnie w głowicy. Mocowania kolektorów są identyczne, otwory dolotowe również, wydechowe jednak są sporo większe i niżej osadzone w B18FT.
Czujnik temperatury do wskazania jest z tyłu głowicy i przeszkadza tu kolektor wydechowy. Inny jest też króciec wyjściowy wody, jest 2- wyjściowy i posiada odpowietrznik. Brakuje otworów montażowych listwy wtryskowej, otwory na wtryskiwacze w B20F są dużo mniejsze niż w B18FT. Różnic z grubsza tyle.
Wszystkie te rzecz można obejść obróbką głowicy i kolankiem wodnym, jednak kosztować to będzie sporo czasu i nie widzę w tym większego sensu skoro posiadam B18FT... zrobimy sobie swap głowicy, eliminując tym samym jednorazowo wszystkie powyższe niedogodności.

Pozostanie mi jedynie nawiercić otwór spływu oleju z turbiny, zasilanie olejem jest oryginalnie zaślepione śrubą, wystarczy z B18FT wyjąć dyszę i wkręcić zamiast zaślepki. Oczywiście konieczna jest przekładka wszystkich rurek wodnych, mocowania dolnego skrzyni, osprzętu itp itd

Jestem również na etapie poszukiwania zastępczej poduszki tylnej silnika (lub skrzyni, jak kto woli) oraz sprzęgła 215. Chłopcy w hurtowniach już nad tym pracują, niedługo postaram się wstawić rozwiązanie brakujących części dla posiadaczy tychże elementów Smile

W tym miejscu chciałbym również podziękować naszemu koledze Urbensowi, który w znacznym stopniu przyczynił się do uratowania mojego samochodu. Dzięki Urbens Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwaku85 dnia Pią 18:08, 27 Sty 2017, w całości zmieniany 3 razy

caly czas podziwiam Twoj zapal w grzebaniu sie w zabitym trupie i licze na super efekty!! Cool

Post został pochwalony 0 razy

Chęć poznania, dużo fanu jest w tym dla mnie. Takie lego, tylko większe. Najlepsze jest to, że mam teraz ku temu pretekst, nikt sie nie wkurza że dlubie, teraz to naprawiam auto Wink

Post został pochwalony 0 razy

Spoko powodzenia w akcji reanimacji ,oby jak najwięcej pozytywnych akcji na forum Wink

Wykopanie volviaka z śniegu było mordercze ale pojechał jeszcze w swoją ostatnią trasę Wink

Co do twojego autka szkoda że miało karakaksę bo jak widziałem na zlocie to kupiłeś całkiem ładne auto o Gryzzliego wiem , że to wasz drażliwy temat także proszę nie rozwijajcie tego dalej , mnie się autko podobało. Wierzę że zrobisz z niego jeszcze lepsze cudo Very Happy

Do zobaczenia na zlocie volvomaniacy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez urbens dnia Pią 21:53, 27 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz

Pierwsze schody.
Głowica w B20F posiada dosyć pokaźną komorę spalania:

[link widoczny dla zalogowanych]

natomiast głowica w B18FT jest płaska jak stół:

[link widoczny dla zalogowanych]

Głowica z B18FT pasuje do dołu z B20F, ale dwulitrówkę doprężył bym tak, że paliwo rakietowe mogłoby nie pomóc. Konieczna byłaby przekładka odprężająca i oczywiście 2 uszczelki głowicy. Szkoda zachodu, rzeźbimy głowicę z B20F.
Co ciekawe głowica w B20F, pomimo mniejszych kanałów wylotowych, legitymuje się większymi zaworami wydechowymi.

Post został pochwalony 0 razy